Rozdzielność majątkowa i intercyza, a pozew o separację czy rozwód.

Z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej. W myśl § 2 tego przepisu rozdzielność majątkowa powstaje z dniem oznaczonym w wyroku, który ją ustanawia. W wyjątkowych wypadkach sąd może ustanowić rozdzielność majątkową z dniem wcześniejszym niż dzień wytoczenia powództwa, w szczególności, jeżeli małżonkowie żyli w rozłączeniu. Ustawodawca nie definiuje pojęcia „ważnych powodów”, pozostawiając kształtowanie jego rozumienia judykaturze i doktrynie. W piśmiennictwie podkreśla się, że ważne powody, dające podstawę do ustanowienia rozdzielności majątkowej, to wytworzenie się takiej sytuacji, która w konkretnych okolicznościach faktycznych powoduje, że dalsze trwanie wspólności majątkowej między małżonkami pociąga za sobą naruszenie lub poważne zagrożenie interesu majątkowego jednego z małżonków i z reguły także dobra rodziny. (J. St. Piątkowski: Stosunki majątkowe między małżonkami, Warszawa 1955, s.140, J. Winiarz: Małżeńskie stosunki majątkowe, s. 84, L. Stecki: Ustanie ustawowej wspólności małżeńskiej majątkowej, Poznań 1968, s.12, J. Ignatowicz: Prawo rodzinne, s.115).

Według utrwalonego poglądu, zarówno w piśmiennictwie, jak i w orzecznictwie (por. wyrok SN z dnia 6 listopada 1972 r. III CRN 250/72, OSNCP 1973, z. 6, poz. 113; uchwała SN z dnia 28 maja 1973 r. III CZP 26/73, OSNCP 1974, z. 4, poz. 65; wyrok SN z dnia 20 maja 1976 r. III CRN 373/75, OSNCP 1977, z. 2, poz. 31; wyrok SN z dnia 22 listopada 1994 r. II CRN 131/94, OSNCP 1995, z. 4, poz. 69), ważnym powodem do rozdzielności majątkowej małżonków jest w szczególności separacja małżonków, uniemożliwiająca im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym i najczęściej zarazem stwarzająca zagrożenie interesów majątkowych jednego lub nawet obojga małżonków. Rozbieżność poglądów istnieje tylko co do tego, czy musi ona przybierać postać trwałego i zupełnego rozkładu pożycia w znaczeniu przepisów o rozwodzie (art. 56 KRO), czy, podobnie jak przy rozwodzie, małżonek, który ponosi winę rozkładu pożycia, nie może żądać rozdzielności majątkowej – czy też brak podstaw ku wspomnianym analogiom do rozwodu. Sądy nie podzielają zapatrywania opowiadającego się za pierwszą z wymienionych ewentualności, znajdującą silniejszy lub słabszy wyraz także w niektórych orzeczeniach Sądu Najwyższego (por.: wyrok SN z dnia 6 listopada 1972 r. III CRN 250/72, OSNCP 1973, z. 6, poz. 113; uchwała SN z dnia 8 maja 1973 r. III CZP 26/73, OSNCP 1974, z. 4, poz. 65; wyrok SN z dnia 20 maja 1976 r. III CRN 373/75, OSNCP 1977, z. 2, poz. 31).

Tytułem przykładu, jako „ważne powody” uzasadniające ustanowienie rozdzielności majątkowej można wskazać na trwonienie przez jednego małżonka wspólnego majątku (hulaszczy tryb życia, alkoholizm, rażąco niegospodarne postępowanie), zaciąganie długów, które mogą być egzekwowane z majątku wspólnego, nieprzyczynianie się do powiększenia majątku wspólnego przez uchylanie się od pracy itp., zatrzymanie majątku wspólnego dla siebie, niedopuszczanie drugiego współmałżonka do korzystania z niego (za J. St. Piątkowski, (w:) System prawa rodzinnego i opiekuńczego, Ossolineum 1985, s. 475).

Za ważny powód uzasadniający zniesienie wspólności majątkowej między małżonkami uważa się również wytworzenie przez jednego z nich takiej sytuacji, w której dalsze trwanie wspólności zagraża interesom drugiego małżonka i dobru rodziny, co ma miejsce zwłaszcza wówczas, gdy jeden z małżonków trwoni wspólny dorobek lub wykazuje zupełną niegospodarność (wyrok SN z 10.02.1997 r., I CKN 70/96).

Zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie, za dopuszczalne uznanie za ważny powód zniesienia (także z datą wsteczną) wspólności majątkowej małżeńskiej przyjmuje się ponadto już sam fakt prowadzenia, a nawet samej możliwości prowadzenia egzekucji z majątku wspólnego, jeżeli przemawia za tym dobro rodziny lub dobro współmałżonka dłużnika, szczególnie wówczas, gdy małżonkowie od dłuższego czasu pozostają w faktycznej separacji (wyrok SN z 15.10.1998 r., I CRN 228/95).

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 31.01.2003 r., IV CKN 1710/00, stwierdził, że dobro rodziny jest celem ustroju małżeńskiej wspólności majątkowej, bowiem ten ustrój zapewnia jej ustabilizowaną bazę materialną i najpełniej realizuje zasadę równych praw obojga małżonków w dziedzinie stosunków majątkowych, stanowiących materialną podstawę funkcjonowania rodziny. Nie znaczy to jednak, że ze względu na dobro rodziny ustrój ten powinien być utrzymywany bez względu na stan aktualnie istniejącej sytuacji majątkowej pomiędzy małżonkami. Separacja małżonków uniemożliwiająca im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym stwarza bowiem z reguły zagrożenie interesów majątkowych jednego lub nawet obojga małżonków. Podstawową zatem kwestią jest to, czy wiążąca strony wspólność majątkowa stanowi ustabilizowaną bazę materialną rodziny, a więc czy spełnia funkcję leżącą u podstaw jej powołania.

Zadzwoń